Dzień Dziecka u Kaprala Pilota
- 08.06.2022 23:45
W Dzień Dziecka nasza wychowawczyni Pani Ania Lobka-Pietras zorganizowała naszej klasie VIIa cudowną wycieczkę. Spędziliśmy ją ze starszym panem Leszkiem Maliszewskim, którego poznaliśmy w IV klasie. Więc wybraliśmy się do Bykowa, bo tam właśnie mieszka Kapral Pilot - to pseudonim Pana Leszka z Armii Krajowej, w której walczył od szesnastego roku życia.
Droga do jego domu była bardzo ciekawa, pośród polnych maków i chabrów i upłynęła bardzo szybko, mimo że szliśmy piechotą. Po dotarciu na miejsce zostaliśmy bardzo miło przywitani i ugoszczeni przez gospodarza. Starszy przyjaciel naszej klasy był bardzo ucieszony naszą wizytą. Opowiadał nam o swoich przeżycia z czasów młodości, o tym jak wybuchła wojna, w której brał udział. Zawsze uczy on nas miłości do Polski i radości z tego, że żyjemy dziś w wolnym kraju. Tak było i tym razem. On i jego koledzy z dwudziestolecia międzywojennego bardzo tę polskość cenili i potrafili o nią się bić. A! i powtarza niezmiennie od lat, że uczą nas wspaniali profesorowie w wyjątkowej szkole! W jego towarzystwie, naprawdę, z miejsca robi się wszystkim przyjemnie i każdy czuje się ważny.
Pokazaliśmy mu książkę, a właściwie pamiątkowy album, który zrobiliśmy na konkurs „Ludzie Kresów” - właśnie o nim. Pan Leszek bardzo się ucieszył i wzruszył. Z racji tego, że Kapral Pilot kończy za rok 100 lat i trochę nie dosłyszy, trzeba było mówić do niego głośno, lecz to nie stanowiło przeszkody, żeby z nim porozmawiać. Jest to bardzo miły, uprzejmy i dobry człowiek, a jego historii i opowieści można by słuchać bez końca. Z pewnością nasza klasa o nim nie zapomni. Zaprosiliśmy więc Kaprala Pilota do naszej szkoły. Kiedy Pan Leszek tylko to usłyszał od razu się ożywił i nie mógł się doczekać kolejnego spotkania z naszą klasą. Mam nadzieję, że szybko nas odwiedzi. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się przy alejce z brzozami i urządziliśmy tam zabawę w podchody. Mimo że brzozowy lasek był pełen pokrzyw i zarośli, zabawa się udała i wszyscy miło spędziliśmy czas. Będąc już w Długołęce, poszliśmy do McDonalds’a , gdzie mogliśmy coś zjeść, odpocząć i porozmawiać.
1 czerwiec 2022 roku był bardzo udanym dniem, który na pewno kiedyś powtórzymy i zabierzemy na niego ze sobą Pana Leszka. Dla nas on będzie zawsze młody duchem, nawet kiedy skończy już 100 lat!
Natalia Rashid, przewodnicząca klasy VIIa SP w Długołęce
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły