Historia szkoły
Historia naszej szkoły sięga zamierzchłych czasów. Księgi parafialne, dokumenty archiwalne wskazują, że w XVI wieku rozpoczęła się działalność na rzecz oświaty i nauki na terenie Długołęki.
„Długo-lanka” to łaciński zapis nazwy naszej miejscowości, który pochodzi z 1305 roku. O polskości Długołęki świadczy polska nazwa oraz napis na kościele parafialnym z 1741 roku: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy obciążeni i strudzeni jesteście, a ja was pokrzepię.”
Pod koniec XVI wieku w Długołęce powstała pierwsza szkoła parafialna. Nauczano w niej prawd wiary i pieśni kościelnych i tylko niektórych (zamożniejszych) pisania i czytania, ponieważ nauka była odpłatna. Lekcje odbywały się w okresie zimowym, bo latem dzieci pasły bydło i gęsi na pobliskich polach i łąkach. W okresie zajęć szkolnych uczęszczanie na lekcje było obowiązkowe. Za opuszczanie zajęć rodzice płacili karę.
Ponad stuletnia niewola naszej Ojczyzny zatarła ślady polskości, także w oświacie. Okres międzywojenny i wojenny stanowi pustkę faktograficzną w polskiej historii Długołęki, a jej przeszłość zaginęła w mrokach dziejów.
„SZKOŁA – jak wielki pomnik z kamienia, co śnił się kiedyś w śmiałych marzeniach. Tu tysiącletnia mowa ojczysta wśród białych murów nową ma przystań.” Tak o szkole napisała jedna z miejscowych uczennic, o takiej marzyła większość mieszkańców okolicznych wsi. Chcieli kształcić dzieci i nadrobić zaległości, jakie wywołała wojna.
Niewątpliwie położenie naszej miejscowości, przez którą przebiegały tory kolejowe umożliwiły przemieszczenie się i kontakt z władzami działającymi w powojennej Polsce. To wpłynęło na możliwość powstania szkoły w Długołęce. Wśród ludności napływowej i zamieszkującej naszą miejscowość była i taka, nasycona wolą działania i tworzenia, odbudowywała to, co zabrały lata wojny. Ludzie ci, w euforii tworzenia polskości na Ziemiach Odzyskanych, nie zwracali uwagi na czas, wysiłek i wynagrodzenie; kierowali się jedynie potrzebami społecznymi. Z oświatą i wychowaniem młodzieży związali swój los, oddali się pracy bez reszty.
1 września 1945 roku zabrzmiał pierwszy dzwonek z radością inaugurujący rok szkolny. Szczęście mieszkańców było wielkie, tym bardziej, że rozpoczęcie nauki w powojennej szkole świadczyło o wolności i polskości na Ziemiach Odzyskanych.
Szkoła Podstawowa w Długołęce powstała niewątpliwie dzięki staraniom, ofiarności i operatywności Pani Stefanii Jus. Pani Stefania z wielkim zaangażowaniem, poświęceniem, inspirowała działalność tej placówki. To Ona kierowała pracami na rzecz odbudowy i organizacji życia szkoły, a także, a nawet przede wszystkim, uczyła pierwszych uczniów. Nie była sama! Współtwórcą i nauczycielem polskiej szkoły w Długołęce był Pan Stanisław Załęski i jego żona, Maria.
We wrześniu 1945 roku w sześciu oddziałach SP w Długołęce rozpoczęło naukę 140 uczniów. Szkoła była spełnieniem pragnień wielu ludzi, symbolem ważności i dumą jej założycieli – mieszkańców tej miejscowości oraz mieszkańców okolicznych wsi, a przede wszystkim uczniów. Warunki nauki były ciężkie i trudne. Budynek szkoły zniszczony przez działania wojenne, tu i ówdzie leżały gruzy, straszyły powybijane szyby i brudne ściany.
Szkła miała tylko dwie klasy. Wyposażono ją w ławki sprowadzone z Zakrzowa oraz tablice z Kamienia. Działalność na rzecz szkoły spoczywała na jej założycielach – nauczycielach. Pomocą służyli rodzice uczących się dzieci. Mimo to warunki pracy w tutejszej miejscowości były trudne. Większość gromady zupełnie nie interesowała się szkołą ani pracą nauczycieli, a przecież działalność szkoły w Długołęce byłą znacząca – obejmowała rozległy teren; uczyły się w niej także dzieci z Kamienia, Domaszczyna i Sybilijna. Wielka gorliwość, a tym samym zaangażowanie nauczycieli, spowodowało, że napotkane trudności nie zniechęcały pionierów.
W roku 1948/49 szkołę opuścił pierwszy rocznik uczniów, którzy ukończyli naukę na szczeblu szkoły podstawowej. Było ich dwudziestu czterech. Pięciu z nich dostało się do szkół średnich. Brak jest danych o ich dalszej edukacji.
We wrześniu 1946 roku nastąpiła zmiana personalna, na miejsce Państwa Załęskich Kuratorium Oświaty we Wrocławiu kieruje kolejną nauczycielską rodzinę. Pana Aleksandra Widlarza mianowano kierownikiem szkoły, a jego żonę Marię, nauczycielką. Państwo Załęscy wyjeżdżają do Bierutowa i uczą tam w pobliskiej szkole.
W połowie września tegoż roku przybyli do szkoły kwalifikowani nauczyciele – Pan Michał Nagórny i jego żona, Modesta. Wraz z Panią Stefanią Jus grono pedagogiczne liczyło wówczas 5 osób.
Szkoła tętniła życiem. 28 września 1946 roku pani Maria Widlarz zorganizowała koło Polskiego Czerwonego Krzyża. Dzieci przystąpiły ochoczo do tej organizacji. Każdego miesiąca zbierano składkę – wynosiła ona 1 złoty. Ze składek dzieci kupiono trzy jednakowe Godła Państwowe. Zamieszczono je w salach szkolnych.
Dnia 9 marca 1947 roku w szkole powstało harcerstwo. Opiekunem drużyny została Pani Modesta Nagórna. W tym samym czasie na terenie szkoły otwarto świetlicę dla dorosłych. Było to miejsce spotkań mieszkańców, do dziś mile wspominane.
Młodzież ciężko pracowała dając z siebie dużo w tych trudnych powojennych latach. Urządzała wiele przedstawień, występów; dochód z nich przeznaczała na rzecz szkoły: zakup książek do biblioteki, map przedmiotowych, kredy.
Na terenie SP w Długołęce działały także inne organizacje, które przygotowały uczniów do dorosłego, odpowiedzialnego życia. Były to: SKO, Spółdzielnia Uczniowska i drużyny zuchowe, harcerskie i sportowe. Uprawiano gry w piłkę nożną, ręczną oraz lekkoatletykę.
Tradycją w naszej szkoły stały się konkursy: ortograficzny, ekologiczny, recytatorski. Zaangażowanie naszych uczniów w tego rodzaju działalność było bardzo duże. W starszych kronikach zachowały się jedynie informacje o zdobytych miejscach, brak jest nazwisk zwycięzców.
I tak przez najbliższych kilka lat szkoła się rozbudowywała, a naukę pobierało coraz więcej uczniów. W roku 1961 oddano do użytku drugi budynek przy ulicy Szkolnej. Radość była wielka, nowa szkoła – lepsze warunki pracy. Jednym z nowych nauczycieli został Pan Jan Rybka.
Klasy młodsze zgłębiały wiedzę przy ulicy Szkolnej, zaś klasy IV-VIII w starym budynku szkolnym przy ulicy Wiejskiej. Ta duża odległość była przyczyną niezadowolenia uczniów, nauczycieli i rodziców. W czasie krótkich przerw (pięciominutowych) często należało przejść z budynku do budynku na lekcje: techniki, wychowania fizycznego, gdyż nowa szkoła posiada lepsze warunki do prowadzenia tych zajęć.
Gdy liczba uczniów zwiększyła się, wprowadzono zajęcia dwuzmianowe. Udostępniono budynek administracyjny, pozostałość po Zespole Ekonomicznym Administracji Szkół. Pomieszczenia adaptowano na klasy lekcyjne. Uczyły się oddziały IV-V. Zlikwidowano wprawdzie system dwuzmianowy, ale warunki były wciąż trudne, coraz częściej mówiono o nowej szkole.
Marzenia spełniły się szybko, gdyż niebawem rozpoczęły się pierwsze prace budowlane.
Na dzień 1 września 1994 dzieci, młodzież, nauczyciele oraz organizatorzy czekali z niecierpliwością i radością. W tym dniu rozpoczęto naukę w nowej szkole. Dawny budynek został wkomponowany w architekturę nowej szkoły stanowiąc obecnie piękną całość. Jesteśmy dumni z nowoczesnej szkoły.